10 powodów, dla których trudno być prawdziwym „inteligentnym inwestorem”



Tom Bena Grahama „Inteligentny inwestor” wciąż sprzedaje ponad 100 000 egzemplarzy rocznie, ponieważ inwestorzy wszystkich pasji chcą nauczyć się inwestowania w wartość. Ale jak powiedział kiedyś Warren Buffett, inwestowanie wartościowe jest „proste, ale nie łatwe”.


Prawda jest taka, że ​​zdecydowana większość inwestorów nigdy nie będzie w stanie stać się inwestorami wartościowymi zgodnie z definicją Bena Grahama z powodów przedstawionych poniżej. Nie jest to krytyka, ale raczej ćwiczenie mające na celu zilustrowanie wielu elementów podejścia i mentalności inwestowania w wartość. Chociaż poniższa lista w żadnym wypadku nie jest wyczerpująca, zawiera niektóre z głównych założeń, które według Grahama przyczyniły się do udanego inwestowania wartości.

http://www.aytoloja.org/jforum/user/edit/163908.page


1 -Bądź niezależnym, krytycznym myślicielem: Graham zachęcał inwestorów do samodzielnego myślenia. W jego mniemaniu „inteligentny inwestor” nie był najmądrzejszym facetem na sali, ale taki, który korzystał z metodologii opartej na faktach i był w stanie kontrolować swoje emocje. Felietonista Wall Street Journal, Jason Zweig, który zaktualizował i skomentował 3. wydanie The Intelligent Investor, zgrabnie podsumowuje: „Komponentami, które są potrzebne w charakterze inteligentnego inwestora, są cierpliwość, niezależne myślenie, dyscyplina, chęć uczenia się, -kontrola i samopoznanie”. Będąc niezależnym myślicielem, istnieje duża szansa, że ​​nie będziesz pod wpływem konsensusu i dojdziesz do własnych wniosków na podstawie faktów. Zdecydowana większość inwestorów polega na innych przy formułowaniu swoich opinii, a tak zwani eksperci rynkowi zajęci są codziennymi prognozami rynkowymi. Graham głosił formułowanie wniosków na podstawie zimnych, twardych liczb i wierzył, że podążanie za radami prognostów to zły pomysł.


2 – Utrzymuj kontrariański sposób myślenia: Seth Klarman, założyciel zorientowanej na wartość firmy inwestycyjnej Baupost Group, nazwał inwestowanie w wartość „małżeństwem przekornego i kalkulatora”. Dla Grahama i większości inwestorów o głębokiej wartości, kontraryzm pojawia się w kupowaniu wartościowych akcji, które często są akcjami, które inwestorzy są negatywnie nastawieni z tego czy innego powodu. Spójrz na najlepsze nazwiska napędzające dzisiejszy rynek, takie jak Google, Amazon, Facebook i Netflix – mogą to być świetne firmy, ale są one najbardziej oddalone od rodzaju niekochanych akcji, które pasowałyby do formy bycia przekornym. Jako przeciwnik masz szansę znaleźć okazje, które mogą być źle wycenione, gdzie rynek potencjalnie przesadnie zareagował i stał się zbyt negatywny, ale prawdopodobnie będziesz musiał znieść znaczny ból, aby się tam dostać.

https://nowewyrazy.uw.edu.pl/profil/inwestujfinanse

 3 – Zaakceptuj przyszłość jako niemożliwą do poznania: Były Defence Security, Don Rumsfeld, powiedział kiedyś: „… jak wiemy, są znane znane; są rzeczy, o których wiemy, że wiemy. Wiemy również, że istnieją znane niewiadome; to znaczy, że wiemy, że są pewne rzeczy, o których nie wiemy. Ale są też nieznane niewiadome – te, których nie znamy, nie znamy”. Graham rozumiał, że przyszłość jest niepoznawalna i że inwestowanie na giełdzie wiąże się z niepewnością. Pisał: „Do samej przyszłości można podejść na dwa różne sposoby, które można nazwać sposobem przewidywania (lub projekcji) oraz sposobem ochrony”. Trzymając się z daleka od przewidywania i skupiania się na ochronie, Graham skłaniał się ku akcjom spółek, które były tak tanie, że nawet jeśli przyszłość była gorsza niż oczekiwano, spadek ceny był ograniczony.


 4 – Znajdź margines bezpieczeństwa: Kupowanie akcji spółek, które miały „margines bezpieczeństwa” było centralną koncepcją w podejściu inwestycyjnym Grahama. Ten margines bezpieczeństwa miał na celu zapewnienie pewnej ochrony przed spadkami w przypadku pogorszenia przyszłych zysków z tego czy innego powodu. Ponieważ Graham uważał, że przyszłość jest wysoce nieprzewidywalna i że siła zarobków firm jest również bardzo zmienna, faworyzował akcje spółek, które można było kupić po wartości likwidacyjnej lub niższej. Aby określić wartość likwidacyjną, wziąłby bieżące aktywa firmy (gotówkę, ekwiwalenty gotówki i część płynnych zapasów) i skompensował zobowiązania (Graham nazwał te kwalifikujące się zapasy Net-Net stocks). Ta formuła skutecznie podaje cenę, jaką kupujący zapłaciłby w przypadku likwidacji. W przypadku spółek wycenianych poniżej tego poziomu sugeruje się, że mogą wystąpić wzrosty (ponieważ inni inwestorzy zdali sobie sprawę z wartości lub gdy sytuacja się kręci), a także ograniczony spadek. [Uwaga: dla osób zainteresowanych koncepcją Net-Net są dwa bardzo dobre artykuły tutaj i tutaj.]


 5 – Bądź gotów do pracy: Jeśli kiedykolwiek wziąłeś do ręki Inteligentnego inwestora, wiesz, że to zniechęcająca książka – ponad 500 stron pisanych małą czcionką. Analiza bezpieczeństwa, pierwsza książka Grahama, była jeszcze dłuższa i liczyła 725 stron. Dokładność w książkach odzwierciedla pogląd Grahama, że ​​pełna edukacja na rynkach i inwestowanie wymaga dużo czasu, pracy i wysiłku. Todd Combs, jeden z menedżerów portfela wybrany przez Warrena Buffetta do zarządzaniaczęść inwestycji na rynku publicznym Berkshire Hathaway, powiedział na początku tego roku, że jego codzienny harmonogram pracy to „dosłownie czytanie około 12 godzin dziennie”. Podsumowując: inwestowanie zajmuje dużo czasu, energii i ciągłej nauki, a wielu osobom trudno jest wykazać się cierpliwością lub zainteresowaniem dążeniem do zdobycia wiedzy na temat rynków.


 6 – Myśl jak właściciel firmy: W corocznym liście Berkshire’s Hathaway z 2013 r. do akcjonariuszy (patrz fragment Fortune tutaj) Warren Buffett napisał o dwóch małych inwestycjach w nieruchomości, których dokonał – inwestycji w farmę w Iowa i budynek w Nowym Jorku. Obie okazały się opłacalnymi inwestycjami, jak wskazuje Buffett, ale jego głównym celem w dzieleniu się tymi informacjami było podkreślenie znaczenia rozważenia zakupu aktywów, takich jak akcje, bardziej jak kupowanie części lub całości firmy. Buffett pisze: „Akcje dostarczają ci wyceny z minuty na minutę dla twoich zasobów, podczas gdy ja jeszcze nie widziałem oferty ani dla mojej farmy, ani dla nieruchomości w Nowym Jorku”. Graham nieustannie podkreślał koncepcję patrzenia na akcje jako na część biznesu, a Buffett przypisuje Grahamowi pomoc w myśleniu o inwestowaniu jako właściciel firmy, a nie tylko posiadacz certyfikatu giełdowego. W The Intelligent Investor Graham napisał: „Inwestycja jest najinteligentniejsza, gdy jest najbardziej biznesowa… każde zabezpieczenie korporacyjne najlepiej jest postrzegać w pierwszej kolejności jako udział własnościowy lub roszczenie przeciwko określonemu przedsiębiorstwu biznesowemu”. Chociaż powinny, większość inwestorów nigdy nie pomyśli o inwestowaniu w ten sposób.


 7 – Utrzymuj dyscyplinę i systematyczny proces: Graham szczególnie promował „ilościowe” podejście do inwestowania. Metoda ilościowa zapewnia większą ochronę w umyśle Grahama, ponieważ oferowała zdyscyplinowany, pozbawiony emocji sposób kupowania grupy wartościowych akcji, które z czasem miałyby potencjał, aby osiągać dobre wyniki. Według Grahama „jakościowe” podejście do inwestowania obejmowało prognozy i przewidywania, które jego zdaniem stanowiły spekulacyjny sposób inwestowania, który prowadziłby do słabych wyników. W rozdziałach 14 i 15 The Intelligent Investor Graham przedstawia dwie strategie inwestycyjne, stosując określone podstawowe kryteria. Pierwszą z nich była metoda Defensive Investor, przeznaczona dla inwestorów, którzy chcieli kupić zestaw akcji o zróżnicowanej wartości jako koszyk lub portfel. Przedstawiłem te kryteria poniżej i to właśnie ten model napędza model ilościowy Value Investor, który prowadzimy w Validea. Graham szukał następujących rzeczy:


**Odpowiednia wielkość – głównie średnie i większe firmy.

**Wystarczająco dobra kondycja finansowa – wskaźnik bieżącej płynności i zadłużenie firmy w stosunku do kapitału obrotowego netto.

**Stabilność zarobków – długoterminowa rentowność.

**Rekord dywidendy – długoterminowa historia dywidendy.

** Wzrost zarobków – niewielka wielkość przeszłego wzrostu zarobków.

** Wartość – określona stosunkiem ceny do zarobków, a także wskaźnikiem ceny do wartości księgowej. Graham rozważyłby tylko akcje, które były sprzedawane tanio w oparciu o te dwa wskaźniki.

zobacz też: https://peatix.com/user/9010826

8 – Uświadom sobie, że ceny akcji są dostępne dla Twojej wygody: Graham napisał, że ceny akcji lub notowania były „po to, aby je wykorzystać lub zignorować”. Napisał, że inwestorzy nigdy nie powinni kupować akcji, ponieważ poszły w górę, ani sprzedawać akcji, ponieważ spadły. Powinni raczej określić cenę, jaką są gotowi zapłacić, w oparciu o podstawową wartość firmy, a następnie podjąć racjonalną decyzję, czy kupić, czy sprzedać akcje. Buffett potwierdził ten punkt swoim słynnym powiedzeniem: „Cena to to, co płacisz, wartość to to, co dostajesz”. Cena akcji może podlegać gwałtownym wahaniom w zależności od najnowszych nagłówków gazet i przepływów pieniężnych, ale na dłuższą metę jest to wartość biznesu, który wynagrodzi Cię jako akcjonariusza, o ile kupiłeś akcje po rozsądnej cenie i nie zrobiłeś nie przepłacać.


 9 – Inwestuj, nie spekuluj: Graham uważał się za inwestora. Chciał znaleźć firmy o określonych podstawach i kupić ich akcje na dłuższą metę. Spekulanci, jak nazwał ich Graham, nie dbali o wartość firmy – ich jedynym zmartwieniem było to, czy cena wzrosła. Graham wierzył również, że każdy, kto robił interesy z prognozowania rynku i/lub zysków firmy w przyszłości, angażował się w rodzaj spekulacji, co przejawiłoby się w postaci słabych zysków. W rozdziale 1 Graham rozróżnia inwestowanie i spekulowanie w ten sposób: „Operacja inwestycyjna to taka, która po dokładnej analizie obiecuje bezpieczeństwo kapitału i odpowiedni zwrot. Operacje niespełniające tych wymagań mają charakter spekulacyjny”.

zobacz tu:

https://www.woddal.com/InwestujFinanse

 10 – Bądź sceptyczny wobec machiny marketingowej Wall Street: chociaż może być kuszące słuchanie machających rękami mędrców, którzy wyśpiewują pochwały dla niektórych firm, a jednocześnie wyrzucają inne, zrozum, że nie da się przewidzieć, co będą robić akcje z jednego momentu na drugi. Następny. W filmie opublikowanym w zeszłym roku przez The Motley Fool analityk David Kretzmann ujął to w ten sposób: „Zbuduj swoje portfolio wokół zrozumienia, że nastąpią spadki na rynku, ale inwestuj w taki sposób, aby nie dopuścić, aby te spadki do Ciebie dotarły, aby nadal koncentrować się na podstawowych przedsięwzięciach stojących za akcjami w Twoim portfelu, ponieważ długi -terminowe wyniki tych biznesów są ostatecznie tym, co będzie napędzać wyniki tych akcji.”

źródła:

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak inwestować w Bitcoin (bezpiecznie)

Jak inwestować, gdy jesteś spłukany?